Beskid Żywiecki

Królowa jest jedna

Ten tydzień rozpoczęliśmy w Beskidzie Żywieckim, a dokładnie od odwiedzin u królowej Beskidów.

Zawoja przywitała nas piękną pogodą i rześkim górskim powietrzem.


Szlakiem zielonym z Zawoja Markowa do schroniska na Markowych Szczawinach.

Dalej przez Perć Akademików wśród skal i przestrzeni do szlaku czerwonego którym kilka metrów do najwyższego wierzchołka Diablaka (1725mnpm).


Babia Góra okazała się łaskawa tego dnia odkrywając przed nami przepiękne widoki na polskie Beskidy, Tatry i Orawę.

Zejście przez przełęcz Brona i powrót do parkingu przy szlaku zielonym.
Nocleg w Zawoja-Wełcza, poprzedzony ogniskiem.