Beskid Sądecki
Hala Łabowska
Przewodnik Beskidzki nie tylko powinien znać dobrze topografię i mieć szeroką wiedzę, ale musi mieć dobrą kondycję fizyczną.
Dla jednych trasa którą dzisiaj postaram się przybliżyć, będzie wspaniałym pomysłem na niedzielny spacer. Dla innych miejscem gdzie można trochę pobiegać i bardziej się zmęczyć.
Startujemy we wsi Łabowiec, już od miejscowości Łabowa prowadzić na sam szczyt Hali Łabowskiej będzie nas szlak niebieski. Szlak ten łączy wspomnianą miejscowość z Łomnicą Zdrój oraz Piwniczną Zdrój gdzie kończy (albo zaczyna :p ) swój bieg.
Początek to droga asfaltowa, która powoli pnie się w górę. Prowadzi wzdłuż Łabowczańiego potoku. Twarda droga kończy się przy drogowskazie informującym, że znajdujemy się w Łabowczańskiej Dolinie, a do Schroniska zostało około 2.3km.
Weszliśmy do rezerwatu przyrody Łabowiec. Utworzony został w roku 1906 i obejmuje obecnie 54ha. Wstępuje tutaj typowa buczyna karpacka. Będziemy mogli ją podziwiać idąc w górę leśną drogą.
Wychodząc z lasu na polany przy schronisku, możemy zaobserwować na podstawie młodych drzew dawny zasięg Hali Łabowskiej.
Trasa licząc od parkingu przy szlabanie do schroniska liczy około 5 kilometrów. Dalej możemy maszerować do wspomnianej Łominicy, lub wybrać szlak czerwony w kierunku Jaworzyny Krynickiej czy przeciwnym na Halę Pisaną i dalej do Rytra.
Wspomniałem na początku o zachowaniu dobrej kondycji, trasę w lekko zimowych warunkach pokonałem w mniej niż 2 godziny. Taki sposób spędzenia czasu w górach proponuję na krótkie popołudnia… a na odkrywanie prawdziwego piękna gór preferuję dłuższe weekendowe wędrówki.
